LANS - wtf - i czy jestem nachalna.

Goha

Owszem, prosiło się najbliższych znajomych o pierwsze głosy. Owszem, prosiło się o głosy dalszych znajomych, ale tylko pod warunkiem, że im się komiks podoba. Teraz się już nikogo nie prosi.
Linki do swojego komiksu mam na większości forów, na których się udzielam, min. na Kokoarcie, Squarezone, ostatnio usunęłam go z Crawlinga. I mam zamiar pousuwać wszystkie. Zostawię tylko do Galerii (wprawdzie jest tam button do komiksu, ale ja nikogo nie zmuszam, żeby nań zaglądał), bo gryzie mnie to.

Kiedy zgłaszam chęć do wymiany linków, nie wymagam od drugiej strony linkowania do mnie, jednak jeśli ktoś umieszcza gdzieś mój adres, chciałabym o tym wiedzieć.

Więc jak w temacie: czy ja próbuję rozleklamować się na siłę? Nie chciałabym, żeby ktoś to tak odbierał.

LL · Gość

Odpowiem na ostatnie pytanie. Nie.

W porównaniu do wielu, wielu innych webkomiksów, po trzykroć nie.

Wesoly

I to by było na tyle Jezyk

Adam · Gość

Ja tu trafiłem tak po znajomości Mruga

. Ale komiks fajny. Co do linków na forach (szczególnie u największego mecenasa webkomiksów w Polsce - Koko Mruga

), to nie widzę w tym nic złego. Jeśli ludzie są zainteresowani, to w ten sposób pomagasz im do siebie trafić, a nie zmuszasz nikogo do kliknięcia w linka. Szczególnie, że każdy normalny człowiek nie zwraca uwagi na to, ile osób weszło na stronę, ale ilu osobom komiks się spodobał i zostali. IMHO jest fajny i będę odwiedzał Wesoly

.